Ajergraupki Kluseczki Tarte do Zup
Kluseczki Tarte do Zup
Kiedyś, w kuchniach naszych prababć, na paleniskach pyrkały wielkie garnki
pełne złocistego rosołu lub aromatycznych zup jarzynowych. W tych prostych, ale
pełnych miłości daniach, ważne miejsce zajmowały kluseczki – znane na Śląsku
jako Ajergraupki lub po prostu zacierka. Choć ich nazwa może brzmieć
tajemniczo, ich pochodzenie jest jak najbardziej swojskie.
Te niepozorne kluseczki to przykład, jak zaledwie jajko, mąka i szczypta
soli mogą przemienić się w coś niezwykle pysznego. W czasach, gdy kuchnia
bazowała na dostępnych produktach, a gospodynie były mistrzyniami oszczędności
i kreatywności, Ajergraupki były niezastąpionym dodatkiem do wielu zup. To
właśnie w biedniejszych domach kluseczki te stały się symbolem sprytu – syciły,
smakowały i nie obciążały domowego budżetu.
Na Śląsku często mówi się, że Ajergraupki to dusza rosołu. W innych
regionach Polski można spotkać je pod nazwą zacierki, tarte kluski, które
podobnie jak Ajergraupki, były tarte na grubej tarce lub skubane
ręcznie z gęstego ciasta jajeczno-mącznego.
Na Górnym Śląsku Ajergraupki były też czasem gotowane w mleku i podawane
dzieciom jako lekka kolacja lub śniadanie. W niektórych domach można było je
spotkać także jako dodatek do zup mlecznych, co podkreśla ich uniwersalność.
Ich delikatna, ale jędrna struktura doskonale wchłania aromaty bulionu.
Zanurzone w gorącym, klarownym rosole lub pomidorowej zupie, stają się
mięciutkie i przyjemnie rozpływają się w ustach. Nie bez powodu dzieci
uwielbiają „polować” na te maleńkie kluseczki na dnie talerza.
Dziś Ajergraupki powracają na stoły jako symbol domowej, autentycznej
kuchni, której smaki przywołują wspomnienia rodzinnych obiadów. Choć czasem
zapomniane, warto wrócić do tego prostego przepisu, bo to właśnie w takich
drobnych, mącznych kluseczkach kryje się magia dawnych lat.
Zanurz łyżkę w gorącej zupie z Ajergraupkami i pozwól, by tradycja znów zagościła na Twoim stole. Spróbujcie sami.
Kaloryczność potrawy w 100 g: 196 kcal
W
tym: Białka 6.25 g | Tłuszcze 2.71 g | Węglowodany 36.03 g (w tym cukry 5.53 g)
Kalorie
policzone na podstawie jednostkowych składników podanych w przepisie.
- 2 duże jajka
- ±5 łyżek mąki pszennej (ilość zależy od wielkości
jajek)
- Szczypta soli
Przygotowanie:
Jajka roztrzepać w miseczce ze szczyptą soli.
Stopniowo dodawać mąkę, mieszając, aż powstanie gęste
i dość zwarte ciasto. Można je lekko pozagniatać, aby nabrało sprężystości.
Na desce lub talerzu zetrzeć ciasto na tarce o dużych
oczkach albo skubać je palcami, tworząc małe kluseczki.
Gotowe kluseczki należy równomiernie rozłożyć na dużej
blasze obficie oprószonej mąką, aby zapobiec ich sklejaniu. Pozostawić je do
lekkiego przesuszenia, dzięki czemu zachowają swoją sypkość i będą gotowe do
późniejszego użycia.
Jeśli planowane jest dłuższe przechowywanie, kluseczki
trzeba dokładnie wysuszyć – najlepiej przez kilka dni w ciepłym i suchym
miejscu, podobnie jak domowy makaron. Dopiero gdy całkowicie pozbędą się
wilgoci i staną się twarde, można przesypać je do szczelnego, suchego
pojemnika, na przykład dużego słoja. Tak przygotowane kluseczki będą zawsze pod
ręką, gotowe do wzbogacenia smaku ulubionej zupy.
Przed podaniem kluseczek w zupie należy je wcześniej
ugotować. W tym celu należy wrzucić je do osolonej, wrzącej wody i gotować
przez około 3 minuty od momentu, gdy wypłyną na powierzchnię. Następnie
odcedzić na sitku i przelać letnią, bieżącą wodą, aby zachowały sypkość.
Porcję ugotowanych kluseczek przełożyć do miseczki i
zalać gorącą zupą.
Alternatywnie surowe kluseczki można ugotować
bezpośrednio w zupie – najlepiej w klarownym rosole. Wystarczy delikatnie
wprowadzać je do gotującego się wywaru, aby nabrały aromatu i smaku.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz