Pistacjowo – Malinowy ,,Zawrót Głowy”
Pistacjowo – Malinowy ,,Zawrót Głowy”
Aksamitny i lekko puszysty sernik na zimno z dodatkiem
charakterystycznych w smaku Pistacji i świeżych, słodkich malin to rozkosz dla
podniebienia. Sernik ten można śmiało przygotować także z innymi owocami sezonowymi
lub cytrusowymi tj. np.: truskawki, jagody, borówki, mango, brzoskwinia, ananas,
to tak naprawdę zależy od tego, na co kto w danym momencie będzie miał ochotę.
Ja zaproponowałam maliny gdyż bardzo je lubię i są dość wdzięcznym owocem do
ciast, tortów itp. Polecam bardzo gorąco ten przepis, bo świetnie sprawdzi się
przy każdej okazji.
Składniki:
- około 300
g malin (najlepiej świeżych)
- 2
galaretki malinowe
- 600 ml
wrzątku
- 1 kg
twarogu sernikowego (1 wiaderko)
- 1
opakowanie serka Mascarpone (250 g)
- 330 ml
śmietanki 30 %
- ¾ szklanki
cukru pudru
- 1
opakowanie cukru waniliowego
- 3 łyżki
żelatyny spożywczej
- 200 g
orzeszków Pistacjowych (mogą być solone)
Dodatkowo do
dekoracji:
- garść świeżych
malin
- garść
orzeszków Pistacjowych
Przygotowanie:
Pistacje obrać ze skorupek. W garnku zagotować trochę wody i
wrzucić do niej wyłuskane orzeszki. Całość gotować przez ok 10 min. Następnie
przelać przez sitko i oczyścić orzeszki z pozostałej na nich błonki. Osuszyć na
ręczniku papierowym i odstawić do całkowitego wyschnięcia. Jeśli orzeszki są
solone to nie ma obawy, że zepsują smak sernika, ponieważ podczas gotowania cała
sól się z nich wytrąci i nie będzie w ogóle wyczuwalna.
Dwie galaretki malinowe wsypać do 600 ml gorącej wody i
dokładnie wymieszać aż cała żelatyna dobrze się rozpuści. Odstawić do
całkowitego wystygnięcia, ale pilnować, aby galaretka nie zaczęła tężeć.
Następnie należy dopasować odpowiednią miseczkę do tortownicy
(mój sernik był robiony w tortownicy o średnicy 27 cm), w której przygotowana
zostanie galaretka z zatopionymi malinami. Miseczkę należy dobrać tak, aby po
umieszczeniu w tortownicy pozostało około 1½ - 2 cm miejsca nad nią względem
wysokości tortownicy i około 3 cm miejsca wokół niej względem średnicy dna
tortownicy. Miseczkę dokładnie wyłożyć w środku folią spożywczą, ponieważ gdy
galaretka stężeje będzie ją można łato i bez uszkodzenia wyjąć z miseczki. Maliny
ułożyć w miseczce i zalać zimną, (ale jeszcze nie stężałą) galaretką. Wstawić
do lodówki do czasu aż całość dokładnie stężeje (na jakieś ok 1½ - 2 h).
Gdy galaretka będzie już gotowa rant i dno tortownicy,
nasmarować cieniutką warstwą oleju używając ręcznika papierowego. Delikatnie
wyjąć galaretkę z miseczki, ułożyć na środku dna tortownicy i zdjąć folę
spożywczą. Na czas przygotowywania masy serowej tortownicę z galaretką wstawić
ponownie do lodówki.
Śmietankę zagotować w garnku i zdjąć z ognia. Do gorącej
śmietanki wsypać 3 łyżki żelatyny spożywczej i mieszać aż cała żelatyna
dokładnie się rozpuści. Całość odstawić do lekkiego przestudzenia. Do misy
miksera włożyć twaróg, serek Mascarpone, cukier i cukier waniliowy. Zacząć
ucierać na średnich obrotach. Następnie wolnym strumieniem wlewać letnią
śmietankę z żelatyną wciąż miksując aż wszystkie składniki dokładnie się
połączą. Masa powinna mieć konsystencję podobną do gęstego jogurtu. Gdyby była
zbyt gęsta można dodać jeszcze trochę śmietanki lub tłustego mleka. Pistacje
drobno posiekać i wmieszać do masy serowej. Masę serową zacząć przekładać do
tortownicy tak, aby dokładnie przykryć nią wszystkie wolne miejsca i górę
galaretki. Wyrównać i wstawić całość do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem
udekorować sernik malinami i orzeszkami według własnej fantazji.
Smacznego
Pistacje i maliny! Super połączenie 😊
OdpowiedzUsuńI naprawdę świetnie razem ze sobą smakują.
Usuń